salceson wieprzowy (Henryk Kania) w 100 g ma 264 kcal to tyle samo kalorii co: 1 Kotlet z indyka (smażony w panierce) 118 truskawek. 9 pomidorów. 1 kawałek/i Pizza serowa. 1 Pączek. Składniki:- nóżki wieprzowe,- golonki wieprzowe,- podgardle,- skórki,- ozór,- uszy,- serce,- płuca,- nerki,- głowizna (głowa wieprzowa) - żołądki i kątnice wieprzowe- kości pozostałe z rozbioru półtuszy Przyprawy:- majeranek - pieprz 2g/kg- ziele angielskie 0,3g/kg- sól do smaku wg. upodobań- czosnek 1,5g/kg - świeży- cebula 3g/kg Do salcesonu krwistego użyłem suchej krwi w ilości podanej na opakowaniu przez producenta na 1 l wywaru lub użyć świeżej krwi. Żołądki lub kątnice umyć i zasolić. Płuca i podgardle pokroić oraz zasolić. Ozory sparzyć i obrać ze skóry. Wszystkie pozostałe mięsa pokroić w większe kawałki 6x6 cm i zapeklować razem z kośćmi 10g peklosoli/kg masy przez 48h. Płuca obmyć z soli i sparzyć ok 10-15 min w wodzie o temp. ok. 75 stopni. Następnie po ostygnięciu zemleć na sitku pozostałe rodzaje mięsa obmyć, włożyć do garnka razem z kośćmi i gotować w bardzo małej ilości wody ok. 2h do stanu miękkości. Po wystygnięciu skórki i płuca zemleć na sitku 3mm (niewielką część zostawiam nie zmielonych do farszu).Pozostałe mięsa pokroić w kawałki ok 2x2cm. Kości obrać z mięsa. Włożyć wszystkie rodzaje mięsa do dużej miski i wymieszać. Dodać wywaru z gotowania tyle, aby masa miała odpowiednią lepkość i kleistość. Dodać przyprawy i dokładnie farszu na salceson krwisty dodać krew rozrobioną w wywarze lub ciepłej wodzie lub użyć świeżej krwi. Wypłukać dobrze żołądki lub kątnice wieprzowe. Odwrócić stroną zewnętrzną do wewnątrz. Zawiązać przędzą jeden otwór i przez drugi napełnić luźno farszem. Zawiązać. Następnie włożyć do garnka z wodą o temp ok 75stopni i ok. 1, pozwolić na odparowanie w temp. ok. 6 stopni. i włożyć pomiędzy dwie deski i obciążyć, a następnie pozostawić do wystygnięcia, celem sprasowania w temp. ok. 6 stopni. Można użyć do prasowania praski do serów.przepis pochodzi z serwisu: [LINK] chrupiące kąski. gofry z kremem orzechowym. bułeczki serowe z dżemem. pierś kurczaka smażona w papierze. schab po bałkańsku. muffinka czy babeczka. Przepisy na sałatka z salcesonem w wyszukiwarce kulinarnej - przynajmniej 2 idealnych przepisów na sałatka z salcesonem. Znajdź sprawdzony przepis z Mikserem Kulinarnym! Salceson – jedni go uwielbiają, drudzy nienawidzą. Bez względu na to, do którejkolwiek z tych grup się należy prawda jest taka, że nikt nie przechodzi obok tego produktu obojętnie, każdy zna jego smak i aromat. Ten artykuł jednak nie ma na celu prawienia o plusach i minusach spożywania tego przysmaku, ale skupia się na tym jak każdy samemu, we własnym domu może go sobie przyrządzić oraz prawi o ciekawostkach ze świata salcesonu. Chcesz się tego dowiedzieć? Czytaj dalej! Salceson – jak zrobić swój własny? Na początku warto zaznaczyć, iż choć wykonanie salcesonu trudne nie jest, to jednak wymaga czasu, uwagi, cierpliwości. Warto się na to pokusić, bowiem domowy salceson bije na głowę wszystkie te, jakie można kupić w sklepach. Ważne jest to by umieścić go w naturalnej osłonce, najlepiej z pęcherza wieprzowego, albo w jelicie wieprzowym. Oprócz podrobów, których listę poznacie w poniższym akapicie należy pamiętać o odpowiednim, przyprawieniu salcesonu. Szczególnie popularnymi przyprawami do zastosowania w tym produkcie jest majeranek, czosnek, pieprz i kminek. Każda gospodyni sama powinna zdecydować o proporcjach. Jak podawać salceson? Najlepiej smakuje podany bezpośrednio na chlebie, ale nic nie stoi na przeszkodzie by salceson grillować bądź usmażyć. Co jeszcze warto wiedzieć o salcesonie? Przede wszystkim ważne jest to, że mówiąc o salcesonie mamy do czynienia z wyrobem podrobowym. Najczęściej wykonuje się go z pozostałości po rozbiorze półtusz wieprzowych, takich jak policzki. Oprócz nich można znaleźć ozory wołowe, wieprzowe, skórki wieprzowe. Jest też często podgardle, nerki, serce czy skórki wieprzowe. Nierzadko też w salcesonie czarnym podobnie jak w kaszance jest też krew wieprza. Różne oblicza salcesonu Myli się ten kto sądzi, iż polski salceson to ten jedyny i prawdziwy, choć trzeba przyznać że co kraj to ma niego swój własny, specyficzny pomysł. Włosi na przykład bardziej przypomina galaretkę z lekko zatopionym mięsem, natomiast Anglicy mają wersję bardzo podobną do naszej polskiej. Szkoci są specjalistami, jeśli chodzi o przyrządzenie salcesonu z owczych podrobów, natomiast Niemcy uwielbiają wersję wzmacnianą kminkiem – najlepiej z podrobów, nóżek i głowizny. Swoje tryumfy święci nawet wietnamski salceson w którym można znaleźć interesujący dodatek, jakim są azjatyckie grzyby. Przybiera on tam bardzo luksusową postać i dlatego nie jest zjadany w dni powszednie, ale jedynie przy wyjątkowych okazjach. Jedno jest pewne – każdy choć raz w swoim życiu powinien spróbować salcesonu! Ciasta. Ciasto czarny salceson - jak zrobić? Sposób przygotowania: 1. wykonanie:jajka całe ubić z cukrem,dodać olej,mąkę z proszkiem do pieczenia i sodę.Dokładnie wymieszać mikserem,dodać kakao i pozostałą część składników,na koniec jabłka pokrojone w kostkę,wymieszać łyżką piec 50 minut w 170-180 stopniach. 1 godzina łatwe Porcje: sporo Bynajmniej nie wędlina... Składniki na salceson Ciasto I 1 kostka margaryny 1 szklanka cukru 3 szklanki mąki 2 op. cukru waniliowego Ciasto II 3 jajka 3 łyżki kakao 2 łyżki kwaśnego dżemu 1 łyżeczka sody 1 szklanka kwaśnej śmietany olejek pomarańczowy Przygotowanie dania salceson ... Składniki ciasta pierwszego zagnieść i schłodzić. Składniki ciasta drugiego utrzeć na gładką masę. Ciasto pierwsze wkruszyć do drugiego i delikatnie wymieszać łyżką. Przełożyć do natłuszczonej keksówki (ok. 40 cm lub nieco krótsza) i piec ok. 30 min w temp. 180 stopni. Schab w galarecie Długo pracowałam nad tym przepisem. Zaczęłam od przepisu M. Kuronia: schab po warszawsku i modyfikowałam go, bo użyte tam grube plastry schabu, który jest jednak twardym mięsem, nie odpowiadały moim wyobrażeniom o składnikach miękkiej galarety. A chciałam bardzo mieć tę przystawkę w swoim, że tak powiem, repertuarze, bo smakowo to jest poezja:) I tak z imprezy na imprezę, klarował się ten... Bardzo czekoladowe ciasto (brownie) z czekoladą Idealnie czekoladowy smak, miękki i lekko ciągnący się środek, chrupiąca skórka... Tak, to właśnie brownie, czyli banalne w przygotowaniu i przepyszne bardzo czekoladowe ciasto, które bezsprzecznie zaspokoi chętkę na czekoladę. :) Brownie ma to do siebie, że jest takim planowanym zakalcem. :) Legenda głosi, że pierwsze brownie powstało w sposób przypadkowy - gospodyni zapomniała dodać do... Bigos staropolski Tym różni się ten staropolski od innych, że mięso „źwierzyny” powinno w nim być (ja tu sobie poradziłam marynując mięso wołowe „na dziko”). To po pierwsze; po drugie: mięso i wędliny powinny być najlepszego gatunku (to nie ma być przegląd tygodnia) a wagowo powinno ich być znacznie więcej niż kapusty; i po trzecie: nie da się go zrobić z dnia na dzień – 4 dni to minimum. Wiesz jak się mówi Salceson po angielsku? https://www.davezameryki.plChcesz zebym ci nagral zyczenia? Sprawdz tu: https://davezameryki.pl/zyczenia-od-davea/W Przepisy Obiad Kuchnia polska Salceson z dzika Składniki głowa dzika 1 głowa wieprzowa 1 serce dzika 1 wątroba dzika 15 dag sól do smaku 3 łyżki ziele angielskie 5 Liść laurowy suszony Prymat 4 skóra wieprzowa 10 dag czosnek 2 główki Majeranek suszony Prymat 1 łyżka ziele angielskie 15 sztuk Liść laurowy suszony Prymat 15 sztuk żeberka karkówka 20 z dzika Pieprz czarny mielony Prymat 1 łyżeczka Wyślij składniki na: Przepis i sposób przygotowania Salceson z dzika Kroki postępowania Rozcięte po połowie głowy z dzika i świni zalewamy zimną wodą. Moczymy całą noc, aby pozbyć się krwi. Następnego dnia przekładamy do dużego garnka. Zalewamy zimną wodą. Dodajemy również żeberka, karkówkę oraz nieduży płat skóry wieprzowej. Wsypuję sól (ilość soli zależy od ilości wody także sugeruję jej ilość dobierać indywidualnie). Na małym ogniu podgrzewamy przez około 5-6 godzin nie doprowadzając do wrzenia. Mięso powinno swobodnie odchodzić od kości. Przebieramy je dokładnie pozbywając się nawet najmniejszych kości czy też chrząstek. Skórki wieprzowe z głowy i te dodatkowe odkładamy oddzielnie. Odłożone skórki drobno siekamy w robocie lub mielimy. Dolewamy do nich 5-6 nalewek wywaru i mieszamy. Taką masę zagęszczającą wlewamy do przebranego mięsa. Doprawiamy posiekanym czosnkiem, majerankiem oraz czarnym pieprzem. Ewentualnie dosalamy i masę mieszamy. Tak przygotowany farsz nakładamy do grubych jelit wieprzowych. Dłuższe jelita warto skrócić na kawałki 30 centymetrowe. Kiszki oczywiście zaszywamy z jednej strony, a po napełnieniu również z drugiej, aby farsz nie wypadł. Gotowe kiszki zalewamy wrzątkiem. Dodajemy po 15 sztuk ziela angielskiego oraz liścia laurowego. Parzymy nie doprowadzając do wrzenia około 2,5 godziny. Po tym czasie salceson wyciągamy i formujemy na płasko (w tym celu rozłożone kiszki przyciskamy płaskim denkiem i obciążamy ciężarkiem lub kamieniem). Z podanej ilości składników wyszło 6 salcesonów. Polecane produkty MASZ GŁOWĘ PEŁNĄ KULINARNYCH POMYSŁÓW? Zaloguj się i podziel się z innymi swoimi przepisami! Salceson – rodzaj wyrobów podrobowych robionych z głowizny wieprzowej, wołowej lub cielęcej z dodatkiem tłuszczu, podrobów, krwi, okrawków mięsa, skórek i przypraw. Mięso na salceson poddaje się peklowaniu, obgotowuje i odpowiednio przyprawia.
czerwca 20, 2016 Mam słabość do domowych wędlin, które zawsze wygrają z tymi ze sklepu. Nie ma to jak domowy wybór tym razem zrobiłam pyszny domowy wiejski salceson. Do przygotowania wykorzystałam kątnice Kadex, które się sprawdziły na szóstkę z plusem. Głównymi składnikami salcesonu jest golonka i głowina, możemy dodać polędwicę wieprzową i podroby np. serce lub ozorek. Kątnice są sprzedawane dla zakładów przemysłowych podczas gotowanie nie pękają!!! Moim zdaniem najlepsze na rynku polskim. Salceson wygląda pięknie, smakuje wybornie, pachnie obłędnie. Salceson jest bardzo smaczny, najlepiej podawać z domowym chlebem na zakwasie lub z bułeczkami. Zachwyci nie jednego smakosza swoim smakiem. Składniki 3 połówki głowizny 3 golonki wieprzowe tylne 2 kątnice Przyprawy 2g pieprzu czarnego na 1 kg mięsa 2g czosnku na 1kg kg mięsa 18g-22g soli na 1kg mięsa 3 łyżki żelatyny Przyprawy do gotowania mięsa ½ łyżeczki ziele angielskie Kilka liści laurowych 1/4łyżeczki pieprzu 3 ząbki czosnku Wykonanie Przygotowanie kątnic Kątnice dokładnie opłukać, włożyć do letniej wody na 1 godzinę. Głowiznę golonki oczyścić, pokroić na mniejsze kawałki, opłukać. Zalać zimną wodą na kilka godzin zmieniać wodę co jakiś czas. Po wymoczeniu mięsa przełożyć do garnka, zalać zimną wodą, dodać przyprawy. Gotować w temperaturze 85-90 stopni do stanu miękkości. Wywar z gotowania zostawiamy, nie wylewamy. Mięso powinno odchodzić od kości, nie rozgotować !! Mięso z głowy i golonki obieramy od kości. Chude mięso kroimy na duże kawałki, zaś skórki i tłuste mięso kroimy na małe kawałki. Rozrobione mięso wkładamy do miski, dodajemy przyprawy i mieszamy. W trakcie mieszania dodajemy około ½ litra wywaru. Farsz nie może być zbyt płynny, dodajemy żelatynie ponownie mieszamy. Próbujemy farsz ewentualnie doprawiamy. Do wcześniej przygotowanych kątnic wkładamy farsz dość luźno. Kątnicę zszywamy lub zawiązujemy. Do dużego garnka na dno wkładamy odwrócą pokrywkę, salceson nie przypali się. Zalewamy zimną wodą dodajemy kilka ziaren ziela angielskiego, kilka liści laurowych, kilka ząbków czosnku cebulę. Kiedy woda osiągnie około 90 stopni delikatnie wkładamy salceson, gotujemy na małym ogniu około 1godzinę. Po parzeniu salceson zostawiamy do wystygnięcia stopniowo obciążamy, uważając by nie wypłynął tłuszcz. Przekładamy na drewnianą deskę, przycisnąć drugą deską i torebkami soli. Zimny salceson przekładamy do lodówki również tam pracujemy
Dodaj ziele angielskie, liście laurowe oraz sól. Zalej całość wodą i gotuj przez 5-6 godzin na najmniejszym ogniu. Salceson z butelki- Pyszności. Po tym czasie wyjmij mięso z wywaru i pokrój na mniejsze części. Przełóż do miski i dodaj przeciśnięte przez praskę trzy ząbki czosnku oraz majeranek. Zalej całość wywarem z
#1 Gość_pedro_* Napisano 07 wrz 2006 - 21:08 Byłem dziś w nowoodkrytym zakładzie mięsnym. W przyzakładowym sklepie uznałem, że ceny są bardzo korzystne więc zamówiłem różne mięsiwa i podroby z myślą, że zrobię salceson. Ponieważ będzie to mój pierwszy salceson w życiu, a w sklepie nie miałem dostępu do komputera z stroną to improwizowałem z pamięci potrzebne składniki. Zamówiłem: - głowę wieprzową, - golonki, - ozory wieprzowe. - skórki wieprzowe, - serce wieprzowe. Dopiero w domu stwierdziłem, że są to składniki różnych salcesonów, o których czytałem wcześniej. Jutro jadę odebrać zamówienie i tu jest mały problem. Jaki salceson z tego zrobić ? W przepisach na stronie głównej jest tylko pięć przepisów. Z tych pięciu najbardziej odpowiada mi salceson włoski. Muszę dodać, że w moich stronach po tzw. "zabijaczce" robiło się salceson, w którym była przewaga składników mięsnych nad chrzęstnymi ( trudne słowo :wink: ). Taki też chciałbym zrobić. Dodam jeszcze, że zamiast żołądka zastosuję osłonkę barierową " made in Miro ". Proszę doświadczonych o porady :smile: Do góry #2 DZIADEK DZIADEK Uzależniony od forum Mistrz Masarski WB 8999 postów Miejscowośćx Napisano 07 wrz 2006 - 21:21 Pedro- wszystko co kupiłeś jest bardzo dobre ,mozesz robić salceson i napewno będzie dobry. jak go nazwiesz to Twoja sprawa , robisz dla siebie i za odstępstwa od normy nikt Ciebie nie będzie rozliczał ,a salceson będzie wzbogacony . Rób wszystko zgodnie z recepturą salcesonu włoskiego. chodzi mi o proces produkcyjny Powodzenia Do góry #3 Gość_pedro_* Gość_pedro_* Goście Napisano 08 wrz 2006 - 12:04 No i salceson się robi :grin: , a właściwie pekluje i częściowo gotuje. Golonki wytrybowałem i zdjąłem skórę. Mięso pokroiłem w większe kawałki, dodałem również pokrojone serce, zapeklowałem na sucho i do lodówy. Skórki z golonki plus jeszcze trochę innych skór zasoliłem zwykłą solą i też do lodówy. Ponieważ nie mam na tyle miejsca w lodówce, żeby zmieścić tam głowę wieprzową to postanowiłem ją ugotować dzisiaj, a następnie obrać z mięcha i przechować samo mięcho w lodówce ( to mi się jeszcze zmieści). Razem z głową gotuję również trzy ozorki. Myślę, że mięso upekluje się do poniedziałku i wtedy je ugotuje i połączę z mięsem z głów, ozorami i ugotowanymi skórkami po czym doprawię i do osłonek. Potem już tylko parzenie, a we wtorek próba smaku. Myślę, że nie wybuchnie :grin: i będzie jadalne. Proszę doświadczonych o konstruktywną krytykę :blush: Do góry #4 Bagno Bagno Uzależniony od forum Technolog Wędzarniczej Braci 5125 postów MiejscowośćMazowieckie Napisano 08 wrz 2006 - 15:49 Pedro, oprócz tego co było napisane wcześniej, to chciałbym dodać żebyś nie zapomniał dobrze wstudzić ogotowanwego mięsa z głowy i ozorków( gorące rozłożyć na talerzach i czekać aż wystygną w temp. otoczenia, a później do lodówki. Mogłeś wcześniej oddzielić (zdjąć maskę-mięsną) z głowy i razem włożyć do peklowania. Powodzenia. Do góry #5 Gość_pedro_* Gość_pedro_* Goście Napisano 08 wrz 2006 - 19:02 Mogłeś wcześniej oddzielić (zdjąć maskę-mięsną) z głowy i razem włożyć do o zdjęciu maski, ale uznałem, że to dla mnie za trudne i dlatego postanowiłem ugotować cały ten świński łeb, a później oddzielić mięso :grin: Do góry #6 Derex Derex Użytkownik Użytkownicy 98 postów Napisano 08 wrz 2006 - 19:16 Myślałem o zdjęciu maski, ale uznałem, że to dla mnie za trudne i dlatego postanowiłem ugotować cały ten świński łeb, a później oddzielić mięso :grin:[/quote] Pedro warto spróbować ściągać maskę z głowy! Domyślam się, że dużo surowego mięsa zostało by na kościach głowy. A tak to oczyściłeś i bez problemu. :smile: :smile: :smile: Do góry #7 DZIADEK DZIADEK Uzależniony od forum Mistrz Masarski WB 8999 postów Miejscowośćx Napisano 08 wrz 2006 - 19:24 Pedro - Z tego wynika że Twój salcesonik będzie dwu kolorowy, najważniejsza cześc surowca będzie szara część procesie produkcji przewidziane jest że cały surowiec jest peklowany Moim zdaniem bedzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego co jest nie peklowane dodając solone skórki. Pozdrawiam Do góry #8 Gość_pedro_* Gość_pedro_* Goście Napisano 08 wrz 2006 - 21:38 Moim zdaniem bedzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego co jest nie peklowane dodając solone skórkiDziadku drogi !!!Tego mięsa z głowy jest trochę mało nawet doliczając trzy ozorki, które z głową jeszcze pytanie za setkę (nie mylić z pieniędzmi):Czy skóry i tłuszcz , które pozostały z głowy też mam dodać do całości mimo, że będę dawał jeszcze skórki ? Do góry #9 Derex Derex Użytkownik Użytkownicy 98 postów Napisano 08 wrz 2006 - 21:53 Sory że wtrąciłem się w z głów wieprzowych wraz z tłuszczem i skórą powinieneś pokroić w kostkę, lub skręcić w maszynce na szarpaku. Ładnie będzie wyglądać w przekroju salceson. Moim zdaniem jak skręcisz tłuszcz z skórkami i to z głów wieprzowych w siatce o przekroju 3mm lub 5mm. to zostanie miazga tłuszczu z skórkami, gdzie w końcowej fazie parzenia dodatkowo wytopi się tłuszcz. To tak jak byś do salcesonu dodał dużo smalcu. Do góry #10 Derex Derex Użytkownik Użytkownicy 98 postów Napisano 08 wrz 2006 - 23:13 Sory że wtrąciłem się w temat. Mięso z głów wieprzowych wraz z tłuszczem i skórą powinieneś pokroić w kostkę, lub skręcić w maszynce na szarpaku. Ładnie będzie wyglądać w przekroju salceson. Moim zdaniem jak skręcisz tłuszcz z skórkami i to z głów wieprzowych w siatce o przekroju 3mm lub 5mm. to zostanie miazga tłuszczu z skórkami, gdzie w końcowej fazie parzenia dodatkowo wytopi się tłuszcz. :sad: To tak jak byś do salcesonu dodał dużo smalcu. :blush: : :smile: Jak to wspaniale określił dziadek: :smile: "wszystko co kupiłeś jest bardzo dobre, możesz robić salceson i napewno będzie dobry. Rób wszystko zgodnie z recepturą salcesonu włoskiego”. Salceson dawniej zwany cwaniak, cwaniaczek musi mieć wygląd i smak gdzie jest wszystkiego po troszku, a mianowicie mięso, tłuszcz, skóry serca ozorki, zapomniałem i uszy jak dobrze wyczyścisz i pokroisz to mało, kto wie?, że są w salcesonie te wspaniałe cuda. :smile: To będzie ala "Pedro-salceson" :smile: :smile: Do góry #11 Derex Derex Użytkownik Użytkownicy 98 postów Napisano 08 wrz 2006 - 23:30 :smile: I tu można polemizować nad przyszłym salcesonem Pedra, Jednak wiele jest do myślenia. :???: Rzeczowo i dokładnie opisał Dziadek „Z tego wynika, że Twój salcesonik będzie dwu kolorowy, najważniejsza część surowca będzie szara część czerwona. W procesie produkcji przewidziane jest, że cały surowiec jest peklowany Moim zdaniem będzie lepiej zrobić ten salcesonik z tego, co jest niepeklowane dodając solone skórki.” :smile: Moje zdanie jest takie Pedro powinien skorzystać z receptury „salcesonu włoskiego” w 80%+ 15 % własnego wkładu, czyli ozorki i serca + wykonanie. A 5% zadymiaczy wkładu, i musi się udać.:smile: Do góry #12 DZIADEK DZIADEK Uzależniony od forum Mistrz Masarski WB 8999 postów Miejscowośćx Napisano 09 wrz 2006 - 07:25 PEDRO - kolor i wyglad wyprudokowanego produktu jest zawsze pierwszym czynnikiem oceniającym ten produkt przez nas. Ugotowane niepeklowane mięso z głów jest szare w porównaniu z upeklowanem mięsem z golonki to róznica jest bardzo duża . Nie wnikałem w sam proces produkcji ale rozdrobnienie musi być zgodne z recepturą Wiadomo że na mięsie z głow wp. jest dużo tłuszczu który usuwamy wedle swojego uznania .Kupując głowę wp powinniśmy wiedzić że uzysk mięsa z niej normy określają na 60% ale robiąc to dla siebie po wycięciu tuszczu i innych należało by przyjmować 50% Robiąc salceson w osłonkach sztucznych po ugotowaniu nie nakłuwamy, zawsze jego wieszamy. wtedy ewentualne powietrze i wytopiony tłuszcz skupią się na górze batonu . Pozdrawiam Do góry #13 Gość_pedro_* Gość_pedro_* Goście Napisano 09 wrz 2006 - 08:01 Dziękuję za cenne rady. Z gotowania pozostało ok. 2 l ładnego rosołu, z którego powstała luźna galaretka. Składników mięsnych ( golonka, serce, ozorki, mięso z głów) mam ok. 3 kg, do tego 40 dag skórek. Ile dać rosołu (galaretki) ? :question: Do góry #14 Derex Derex Użytkownik Użytkownicy 98 postów Napisano 09 wrz 2006 - 08:18 Dziękuję za cenne rady. Z gotowania pozostało ok. 2 l ładnego rosołu, z którego powstała luźna galaretka. Składników mięsnych ( golonka, serce, ozorki, mięso z głów) mam ok. 3 kg, do tego 40 dag skórek. Ile dać rosołu (galaretki) ? :question: Pedro dokładnie masz opisane w recepturze "salceson włoski ". A tak około to 0,35 -0,5 litra wlać rosołku. Salceson nie może być za gęsty ani za rzadki. Rosół daje ci klej i smak. :smile: :tongue: Do góry #15 Bagno Bagno Uzależniony od forum Technolog Wędzarniczej Braci 5125 postów MiejscowośćMazowieckie Napisano 09 wrz 2006 - 21:08 Moja propozycja dla Pedro, to aby zwiększyć barwę różową w salcesonie (gotowałeś głowę bez peklowania) dodaj peklosoli zamiast soli w czasie doprawiania salcesonu do smaku . Może twój salceson stanie się jednokolorowy. Powodzenia. Do góry #16 DZIADEK DZIADEK Uzależniony od forum Mistrz Masarski WB 8999 postów Miejscowośćx Napisano 10 wrz 2006 - 17:31 Nawiązując do wypowiedzi Bagno -salceson ,,ala włoski,, robi mój kolega gotuje glowy wp. swieże bez peklowania na salceson wybiera najlepsze mięso same chude troszkę skorek zmielonych na drobno a reszta miesa do kaszanki W procesie przyprawiania dodaje peklosól czy to pomaga prawie nic ,salceson ma kolor brunatno szary - Ale muszę nadmieniĆ że jest bardzo smaczny. Pozdrawiam Do góry #17 miro miro Uzależniony od forum **VIP Junior** 14271 postów MiejscowośćBielsko-Biala Mój kącik kuchenny Napisano 10 wrz 2006 - 18:46 Przepraszam że się wtrące do tematu ale co chcecie osiągnąć dodając peklosól w czasie przyprawiania kolor ... :question: Do góry #18 DZIADEK DZIADEK Uzależniony od forum Mistrz Masarski WB 8999 postów Miejscowośćx Napisano 10 wrz 2006 - 19:50 To są pewne przyzwyczajenia do robienia na skróty zaoszczędzania sobie miejsca w lodowce lub niechęć do wykrawania głów prawie żadne nie wspominając o tylko przykład na moim znajomym, jak niektórzy sobie upraszczają pracę. Pozdrawiam Do góry #19 Bagno Bagno Uzależniony od forum Technolog Wędzarniczej Braci 5125 postów MiejscowośćMazowieckie Napisano 10 wrz 2006 - 21:36 Wczoraj zrobiłem salceson, składniki podobne jak u Pedro, przy czym wszytkie składniki zostały wcześniej zapeklowane. A oto rezultat Do góry Sponsor Sponsor Reklama #20 Gość_Anonymous_* Gość_Anonymous_* Goście Napisano 10 wrz 2006 - 21:40 I taki kolororowy podoba mi się. Zrobiłeś go w pęcherzu czy w syntetyku? Do góry
Tłumaczenie hasła "salceson" na francuski. fromage de tête, tête, saucisson to najczęstsze tłumaczenia "salceson" na francuski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Poproszę kanapkę z salcesonem. ↔ Un sandwich au fromage de tête. spoż. rodzaj auszpiku lub gotowanej wędliny produkowanej z głowizny, podrobów i nóżek zawiniętych
& Cats Lubicie konkretne, domowe i przede wszystkim smaczne jedzenie? Ten salceson podbije wasze podniebienia! Z salcesonem jest trochę jak ze szpinakiem czy wątróbkami. Do tego smaku trzeba dorosnąć. Dopiero po czasie w pełni można docenić jego wyrazisty smak. Intensywny, charakterystyczny aromat głowizny wieprzowej może być jednak trudny do zaakceptowania przez wszystkich domowników. Odpowiednie przygotowanie głowizny wieprzowej to nie przelewki. Dlatego też na polecamy wam wszystkim przygotowanie nieco łatwiejszy salceson. Tym razem z golonki. Golonka wieprzowa także charakteryzuje się specyficznym, doskonałym smakiem. Ponadto, to mięso zawiera w sobie sporo tłuszczu. Dzięki temu wasz salceson będzie dostatecznie soczysty. Wystarczy wybrać do salcesonu odpowiednie przyprawy i zabrać się do pracy. Po uczcie z domowym salcesonem zapomnicie o wędlinach ze sklepu! Domowy salceson z golonki – przepis Składniki: 1,5-2 kg golonki wieprzowej 1 kg nóg wieprzowych Przyprawa typu „Kucharek” Pieprz czarny i ziołowy Liść laurowy i ziele angielskie Pieprz ziołowy Główka czosnku 2 łyżki octu Sól Przygotowanie: Mięso oczyśćcie, przygotujcie do gotowania w garnku. Włóżcie golonkę i nogi wieprzowe do garnka, zalejcie wodą, dodajcie liść laurowy i ziele angielskie. Gotujcie do miękkości, do momentu, w którym mięso będzie odchodziło od kości. Odcedźcie mięso, wywar przelejcie do drugiego garnka. Przestudzone mięso obierzcie ze skórki, a następnie z powrotem włóżcie do wywaru. Wygotujcie tyle wywaru, by jedynie przykrywał delikatnie mięso. Mięso z powrotem wyciągnijcie z garnka. Wywar doprawcie obranym i przeciśniętym przez praskę czosnkiem, octem, „Kucharkiem” i pieprzem. Mięso ułóżcie w pojemnikach, zalejcie je wywarem. Szczelnie zamknijcie pojemniki i odstawcie do stężenia najpierw w chłodne miejsce, a potem do lodówki. Stężenie będzie możliwe dzięki obecności kolagenu z kości wieprzowych. Podawajcie z pieczywem. Smacznego! Źródło: AdobeStock Najprostszy przepis na domowy salceson. Koniecznie dodajcie 1 składnik. Bardzo wzbogaci jego smak Jeśli przepadacie za domowymi wędlinami, to wypróbujcie ten przepis na salceson. Jest bardzo prosty i smakuje obłędnie! Lubicie salceson? Najlepszy jest domowy, robiony z najlepszego mięsa i przypraw! Samodzielnie zrobiony salceson, to witaminowa bomba bogata w kolagen, który jest doskonałym remedium na bolące stawy. A do tego ta wędlina domowej roboty jest o wiele zdrowsza niż kupowana w sklepie – nie znajdziecie w niej sztucznych dodatków ani konserwantów! Przepis na salceson domowy Składniki: 1,5 kg tylnej golonki wieprzowej 1 kg nóżek wieprzowych (kolanka) 1 mała główka czosnku Przyprawa do zup w płynie Przyprawa warzywna 3 liście laurowe 3 ziarna ziela angielskiego Pieprz ziołowy Pieprz czarny mielony 2 łyżki octu Przygotowanie: Kolanka i golonkę umyjcie i oczyśćcie. Przełóżcie do garnka, zalejcie zimną wodą, dodajcie ziele angielskie i liście laurowe i zagotujcie. Gdy woda zacznie wrzeć, skręćcie ogień i gotujcie do miękkości (mięso będzie odpowiednio ugotowane wtedy, gdy zacznie odchodzić od kości). Odcedźcie mięso, a wodę po gotowaniu odlejcie do garnuszka. Gdy golonki i kolanka będą już ostudzone, obierzcie je i włóżcie z powrotem do wywaru. Gotujcie na małym ogniu tak długo, aż prawie cała woda wyparuje. Za pomocą cedzaka wyjmijcie mięso z garnka i odstawcie do wystudzenia. Gdy będzie już chłodne, włóżcie je do pojemników (to mogą być dowolne naczynia, które da się szczelnie zamknąć – słoiki, plastikowe pojemniki, a nawet butelki po mleku) Wywar z garnku doprawcie przyprawą do zup w płynie (świetnie podkręca smak!), pieprzem czarnym i ziołowym oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Kiedy wywar ostygnie, wlejcie do niego około dwie łyżki octu, by nadać mu ostrzejszego smaku. Zalejcie mięso w pojemnikach wywarem, zamknijcie szczelnie i odstawcie w ciemne i chłodne miejsce, by zawartość stężała. Później... Adobe Stock Golonka jak z czeskiej gospody. Potrzebna będzie jedna dodatkowa czynność przed pieczeniem Sposobów na przygotowanie golonki jest naprawdę dużo. Ale jak przyrządzić ją tak, jak w prawdziwej czeskiej gospodzie? Znamy takie osoby, które dałyby się wprost pokroić za rumianą z zewnątrz, a mięciutką i soczystą w środku golonkę. Długość przygotowania powoduje, że zamiast przygotowywać golonkę w domu, jada się ją najczęściej w czasie turystycznych wyjazdów. Na przykład do naszych południowych sąsiadów. Podawana zazwyczaj z piwem jest prawdziwym rarytasem czeskiej kuchni. Jednak jej korzenie sięgają gdzie indziej. Ojczyzną pieczonej golonki są południowe Niemcy. To właśnie kuchnia Bawarii, a także Austrii przez lata niezwykle silnie oddziaływała na czeskie gusta i smaki. W ten sposób golonka stała się tradycyjną potrawą, którą Czesi po prostu uwielbiają zamawiać w swoich gospodach do kufla jasnego piwa. Duszenie, smażenie i pieczenie golonki Jak zrobić takie cudeńko we własnym zakresie? Ważne, by przed jej pieczeniem poddusić ją w garnku, w sosie własnym. Niestety golonka to pracochłonne danie. Dla uzyskania najlepszego efektu dobrze byłoby przed włożeniem jej do piekarnika, podsmażyć mięso na złoty kolor z obu stron. Są jednak różne szkoły przygotowywania golonki. Niektóre sposoby ograniczają się do samego pieczenia. Wypróbujcie jednego z nich. Przepis na pieczoną golonkę Składniki: 2-3 golonki wieprzowe 2 marchewki Kawałek selera 1 pietruszka Ziele angielskie Por Seler Sól Pieprz Cebula Kilka ząbków czosnku Tymianek Rozmaryn Przygotowanie: Obierzcie marchewki, pietruszkę i seler. Przełóżcie włoszczyznę do dużego garnka. Dodajcie ziele angielskie i liść laurowy, zalejcie wodą, posólcie i zagotujcie. Do garnka włóżcie golonki i gotujcie przez ok. 45 min na wolnym ogniu. Po ugotowaniu, golonkę można delikatnie podsmażyć na rozgrzanej patelni z dodatkiem odrobiny... AdobeStock Podczas gotowania rosołu dolewacie wrzątek czy zimną wodę? Jedna z tych metod ma fatalny wpływ na jego smak Gotowanie rosołu przez długie godziny bez przykrycia wiąże się z nieuniknionym parowaniem. Czym uzupełniać braki? Rosół to potrawa, która lubi cierpliwość gotującego. Podczas przygotowywania tej zupy pośpiech jest niewskazany. Wybór mięsa, przygotowanie włoszczyzny i spokojne gotowanie wywaru na naprawdę maleńkim ogniu przez kilka godzin. Każda gospodyni domowa wie o tym, że bez takiego podejścia do sprawy nie ma mowy o smacznym i esencjonalnym bulionie. To właśnie długie gotowanie jest kluczem do osiągnięcia pięknego koloru zupy. Oczywiście pod warunkiem, że do gotowania wybierzecie kawałek wiejskiej, tłustej kury. Uzupełnianie braków Powszechnie znaną wiedzą jest także to, że mięso należy zalać zimną wodą. W przeciwnym wypadku zamiast powolnie gotowanej zupy, otrzymacie gotowaną sztukę mięsa. Zupełnie inaczej będzie wyglądała sprawa z dolewaniem wody podczas gotowania rosołu. Kiedy garnek z waszą zupą przez dobrych kilka godzin stoi na małym gazie, można być pewnym, że ilość wywaru z czasem mocno się zredukuje. W takim wypadku konieczne jest uzupełnienie braków wyparowanej wody. Jaką wodę wybrać w takim wypadku? Tutaj nie ma już miejsca na lodowatą wodę. Do garnka powinniście dolewać tylko i wyłącznie wrzątek z czajnika. Dolanie zimnej wody do gotującego się rosołu przyniesie fatalne skutki. W ten sposób zatrzymacie po prostu proces gotowania zupy i będzie ona fatalna w smaku. Przepis na rosół Składniki: Mięso z kury wraz z kośćmi (lub kawałek innego mięsa drobiowego) Marchew Pietruszka Kawałek selera Cebula Liść laurowy, ziele angielskie Lubczyk i pietruszka (zioła świeże lub suszone) Sól i pieprz Makaron – nitki Przygotowanie: Mięso zalejcie zimną wodą i gotujcie przez ok. 40-50 min, zbierając tzw. szumy. Cebulę opalcie nad ogniem, a następnie dodajcie ją wraz z pozostałymi obranymi jarzynami do... Anemon/ Rozpływający się w ustach pasztet wieprzowy. Domowy, najprostszy sposób. A jaki tani! Mięso, odrobina podrobów, kilka innych dodatków i domowy pasztet gotowy. Jego przygotowanie jest łatwiejsze, niż byście się spodziewali! Kiedy w domowej kasie hula wiatr, a domownicy stanowczo domagają się czegoś smacznego na kanapkę, ten pasztet będzie jak znalazł. Składniki wbrew pozorom nie kosztują zbyt wiele, a dodatkowo nie wymaga on zbyt dużo pracy. Odpowiednią wilgotność zapewni naszemu pasztetowi wywar, w którym będziemy wstępnie obgotowywali nasze mięso. Delikatność zapewni mu dodanie moczonej bułki. Charakterystyczny, nieco cierpki smak to zasługa drobiowych wątróbek . By pasztet wyglądał jak z obrazka, należy przyłożyć się do mielenia mięsa. W naszym przepisie 3-krotnie mielimy mięso w maszynce, a następnie miksujemy je dodatkowo z domieszką pozostałego wywaru. Podanie pasztetu to już kwestia waszej pomysłowości. Jedni lubią ketchup albo pomidory i jasne bułeczki, inni mają jeszcze inne gusta. My zaś polecamy ciemne pieczywo (np. świeży chleb żytni lub razowy), pokrajane w cienkie plastry ogórki kiszone i odrobinę musztardy sarepskiej. Wierzcie nam, niebo w gębie! Przepis na pasztet wieprzowo-drobiowy. Składniki: Ok. 50 dag łopatki wieprzowej 20 dag podgardla wieprzowego (ostatecznie możemy zamienić ten składnik boczkiem albo kawałkiem innego tłustego mięsa. W razie jego braku należy użyć odrobiny smalcu – zbyt chudy pasztet będzie do niczego!) 20 dag wątróbek drobiowych Cebula, 3 ząbki czosnku Pieprz i sól Pieprz ziołowy Ziele angielskie Liść laurowy Mała czerstwa bułka 3 jajka Gałka muszkatołowa Majeranek Przygotowanie: Zalewamy wrzącą wodą włożoną do garnka łopatkę, podgardle i cebulę wraz z zielem angielskim i liściem laurowym. Wlewamy tyle wody, by mięso było przykryte. Tuż przed końcem gotowania dodajemy wątróbkę. Dodajemy łyżeczkę soli i gotujemy do miękkości. Przecedzamy mięso, wywar zachowujemy. Mielimy w maszynce nasze...
Jeśli zastanawiasz się jak zrobić salceson w butelce, by był smaczny a przy tym naprawdę prosty, to ten przepis przypadnie ci do gustu. To wspaniała opcja dla wszystkich osób, które chcą spożywać tylko sprawdzone mięsne wyroby, w których będzie dużo mięsa, a niezbyt dużo tłuszczu, a przy tym zrobić je łatwo w domowych warunkach.
Sposób przygotowania: Salceson swojski domowy Etapy przygotowania Głowę świńską pociąć najlepiej na cztery, oczyścić, dorze wymoczyć i do miękkości około 3 godzin razem z ozorami , jednak ozory nalezy po godzinie wyjac do obrania ze skory, nastepnie wlozyc ponownie do garnka i gotowac dalej aż mięso z glowizny odpadnie od kości. Gotowac z wloszczyzna listkiem laurowym,zielem angielskim,wegeta,pieprzem, na wolnym ogniu tak jak rosol. PO GODZINIE GOTOWANIA WYJMUJEMY WARZYWA Z ROSOLU. Po ugotowaniu jak wystygnie obieramy z kości i kroimy na większe kawałki. Jak wolimy chudszy nie dodajemy bardzo tłustego mięsa. Do wywaru z gotowania dodajemy zelatyne wieprzowa 1op na litra rosolu. Tak przygotowany wywar z dodaniem przecisnietych 3 zabkow czosnku przez praske dodajemy do miesa w ilosci proporcjonalnej do ilosci miesa aby tylko mieso zamoczyc a nie utopic. Można wylać na blaszkę lub inne naczynie. Ja wlalem do woreczka spozywczego i ciasno zawiazalem a nastepnie przycisnolem drewniana deseczka i obciazylem pozostawiajac do zastygnięcia na noc. Rano wstawilem do lodówki. SMACZNEGO Podobne przepisy
Kuchnia w Polsce: Salceson to rodzaj mięsa występującego w kuchni polskiej i innej kuchni słowiańskiej. Istnieje kilka odmian salcesonu
Hej, znów dziś jestem 😊 Tym razem ze starym przepisem na salceson 😉 Słodki salceson. Przepis mam w swoim najstarszym zeszycie, więc ma na pewno blisko 30 lat. To przepis – dziadek 😉 Ale czasem warto przemierzyć te pożółkłe i zachlapane kartki. Kryją duuuużo tajemnic. Wielu z Was pewnie ten przepis przypomina trochę blok czekoladowy…i nie mylicie się – są podobieństwa. A tak poza tym jest oryginalny i smaczny. Tylko na moment zapomnijcie o diecie, hihi. Składniki: 1 paczka dużych kwadratowych wafli – andrutów 12 zwykłych herbatników tj. mniej więcej półtora paczki takich jak dawniej były 1 garść rodzynek ( ja użyłam suszonej żurawiny, bo nie przepadam za rodzynkami) 1 garść pokruszonych orzechów (mogą być włoskie, laskowe lub inne – użyłam włoskich) 3 łyżki kakao 0,5 szklanki wody ( lub mleka – użyłam mleko 3,2%) 1 kostka masła (przepis stary więc 250 g, bo kiedyś takie kostki były) ¾ szklanki cukru ( zamiast tego, dla zdrowotności, dodałam 1 szklankę drobniutko posiekanych daktyli) Składniki na polewę: 1 biała czekolada -100g 3-4 łyżki śmietanki kremówki Dodatkowo: ozdobna posypka lub inne składniki na ozdobę np. orzechy, migdały… Sposób przygotowania: Świeżo wypraną ściereczkę kuchenną namoczyć dosyć konkretnie w wodzie,wykręcić tak, żeby nie ciekła. Na tą ściereczkę położyć 2 wafle i zawinąć. Chodzi o to, żeby te wafle zmiękły i dały się zrolować. Musicie sami to sprawdzać czy już gotowe. Może to trwać W tym czasie następne 2 wafle pokruszyć i to samo zrobić z herbatnikami. W garnku na gazie rozpuścić masło z kakao i mlekiem, dodać bakalie i pokruszone wafle i herbatniki, zagotować i wyłożyć na wafle. Wafle, z pomocą ściereczki, zwinąć w rulon i wstawić do lodówki, żeby wszystko zastygło. Składniki polewy rozpuścić w kąpieli wodnej, wylać na roladę, ozdobić wg uznania. Kroić ostrym nożem w plastry grubości 1-1,5 cm. A oto i mój bohater, który już występował na blogu i pewnie jeszcze będzie 😉 Smacznegooo! 🙂
  1. Ач нтуςяዋаትօ մխфዉኔуз
  2. ጧеጧеዶεձክт եጹοчыφ μጃвунт
  3. Ιቸифуጌуኅ нօպաξ υ
Wyniki wyszukiwania dla czy można zamrozić salceson (4010) Artykuły czy można zamrozić salceson. Wszystkie Chcąc zaprezentować się jak najlepiej Kolejne ciasto niewymagające pieczenia – salceson w waflu bez pieczenia. Przysmak ten ma chyba więcej lat niż ja sama i był hitem w czasach PRL’u. To także mój smak z dzieciństwa. Salceson wyglądem przypomina tytułową wędlinę, choć (całe szczęście) nie przypomina jej w smaku! Trudno mi do czegoś go porównać – jest słodki i kakaowy, zupełnie niepowtarzalny. Bardzo dobre ciasto na kryzysowe czasy – jest bardzo tanie i proste, a w dodatku o niewielkiej ilości składników. Ciasto salceson w waflu: 4 duże wafle tortowe (kwadratowe lub prostokątne) 2 galaretki o dowolnym smaku 200 g masła (1 kostka) 1 szklanka cukru pudru 1 łyżka kakao ok. 100 g herbatników lub okrągłych biszkoptów herbata do nasączenia Każdą galaretkę rozpuszczamy w szklance wrzątku, przy czym jedną najlepiej zalać dzień wcześniej, aby całkowicie stężała. Druga galaretka ma być „tężejąca” (gęsta, ale nie zastygnięta). Przygotowujemy herbatę z cukrem ( ml) i odstawiamy do ostudzenia. Masło, cukier i kakao należy zagotować, a następnie zdjąć z ognia. Czekamy, aż masa nieco ostygnie i wlewamy do niej tężejącą galaretkę. Mieszamy. Dwa wafle i herbatniki (lub biszkopty) łamiemy na małe kawałki i wrzucamy do przestudzonej masy. Mieszamy dotąd, aż wszystkie kawałki będą oblepione. Drugą galaretkę kroimy w kostkę, dodajemy do masy z waflami i ponownie mieszamy. Trzeci wafel układamy na folii streczowej i polewamy połową herbaty, aby całkowicie nią nasiąkł. Wykładamy na niego połowę masy i rozkładamy po całej powierzchni. Całość przykrywamy czwartym waflem i nasączamy resztą herbaty. Wykładamy pozostałą masę i rozkładamy. Pomagając sobie folią, zwijamy z tego roladę. Owijamy roladę ciasno folią streczową lub aluminiową i wkładamy do lodówki na co najmniej 3-4 godziny. Salceson najlepszy będzie na następny dzień. Dodaj przepis do ulubionych Niemniej jednak, ze względu na swój skład jest źródłem białka zwierzęcego dobrze przyswajalnego przez nasz organizm. Co więcej, jest bogaty w witaminy z grupy A, B, D i E, oraz cynk, żelazo, kolagen i kwas foliowy. Salceson ma korzystny wpływ na stan skóry i paznokci, kości, a nawet zębów. Pozytywnie wpływa na układ nerwowy i Każdy z nas lubi takie ciasta, które robi się w mgnieniu oka, a mimo to smakują nieraz lepiej niż te na których przygotowanie trzeba poświęcić więcej czasu. Doskonałym przykładem na to może być ciasto Salceson, znane również pod nazwą murzynek z jabłkami. Jest ono wyjątkowo proste w przygotowaniu i każdemu, nawet osobie stawiającej pierwsze kroki w kuchni, powinno się udać. Ciasto Salceson po pokrojeniu ma widoczne kawałki jabłek i tym sposobem podobne jest do wędliny o tej samej nazwie. Takie ciasto Salceson jest wilgotne w środku i długo zachowuje swoją świeżość. Obecnie jabłka są dostępne przez cały rok, więc ciasto Salceson można przygotować o każdej porze, kiedy tylko mamy ochotę. Jest to idealny deser do popołudniowej kawy, ale także sprawdzi się na różnego rodzaju przyjęciach imieninowych czy spotkaniach z przyjaciółmi. Składniki na blaszkę o wymiarach 23×38 cm. Składniki na Ciasto Salceson: 4 duże jajka lub 5 mniejszych2 szklanki mąki pszennej1 szklanka oleju rzepakowego1 szklanka cukru2 łyżki kakao4 duże jabłka (około 800 g)1 łyżeczka cynamonu1 łyżeczka proszku do pieczenia1 łyżeczka sody oczyszczonej Przygotowanie Ciasta Salceson: Mąkę pszenną przesiać z proszkiem do pieczenia, kakao, sodą oczyszczoną i wbić do miski, dodać cukier i zmiksować na wolnych obrotach miksera przez około minutę. Do ubitych jajek wlać olej rzepakowy, dodawać partiami wcześniej przesianą mąkę z innymi składnikami sypkimi. Całość ponownie zmiksować przez około 2 minuty do połączenia składników (można również wymieszać łyżką).Jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i pokroić w kostkę o wymiarach 1×1 cm. Pokrojone jabłka przełożyć do miski z ciastem. Ponownie wymieszać łyżką. Ciasto jest dosyć gęste, ale podczas pieczenia ładnie urośnie i jabłka rozłożą się po całym cieście. Ciasto przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Wyrównać. Blaszkę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 i piec około 50 minut (do suchego patyczka). Odstawić do ciasto polukrować lub oprószyć cukrem pudrem. Chodzi oczywiście o ciasto salceson (ciasto z jabłkami), które smakiem i zapachem pozwala mi cofnąć się do czasów dzieciństwa, kiedy to moja mistrzyni Mama, często piekła salceson. Nazwa ciasta wzięła się prawdopodobnie od tego, że po przekroju ciasto wygląda właśnie jak… salceson. 😀 Nawet jeśli nie jesteście AdobeStock Jeśli przepadacie za domowymi wędlinami, to wypróbujcie ten przepis na salceson. Jest bardzo prosty i smakuje obłędnie! Lubicie salceson? Najlepszy jest domowy, robiony z najlepszego mięsa i przypraw! Samodzielnie zrobiony salceson, to witaminowa bomba bogata w kolagen, który jest doskonałym remedium na bolące stawy. A do tego ta wędlina domowej roboty jest o wiele zdrowsza niż kupowana w sklepie – nie znajdziecie w niej sztucznych dodatków ani konserwantów! Przepis na salceson domowy Składniki: 1,5 kg tylnej golonki wieprzowej 1 kg nóżek wieprzowych (kolanka) 1 mała główka czosnku Przyprawa do zup w płynie Przyprawa warzywna 3 liście laurowe 3 ziarna ziela angielskiego Pieprz ziołowy Pieprz czarny mielony 2 łyżki octu Przygotowanie: Kolanka i golonkę umyjcie i oczyśćcie. Przełóżcie do garnka, zalejcie zimną wodą, dodajcie ziele angielskie i liście laurowe i zagotujcie. Gdy woda zacznie wrzeć, skręćcie ogień i gotujcie do miękkości (mięso będzie odpowiednio ugotowane wtedy, gdy zacznie odchodzić od kości). Odcedźcie mięso, a wodę po gotowaniu odlejcie do garnuszka. Gdy golonki i kolanka będą już ostudzone, obierzcie je i włóżcie z powrotem do wywaru. Gotujcie na małym ogniu tak długo, aż prawie cała woda wyparuje. Za pomocą cedzaka wyjmijcie mięso z garnka i odstawcie do wystudzenia. Gdy będzie już chłodne, włóżcie je do pojemników (to mogą być dowolne naczynia, które da się szczelnie zamknąć – słoiki, plastikowe pojemniki, a nawet butelki po mleku) Wywar z garnku doprawcie przyprawą do zup w płynie (świetnie podkręca smak!), pieprzem czarnym i ziołowym oraz przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Kiedy wywar ostygnie, wlejcie do niego około dwie łyżki octu, by nadać mu ostrzejszego smaku. Zalejcie mięso w pojemnikach wywarem, zamknijcie szczelnie i odstawcie w ciemne i chłodne miejsce, by zawartość stężała. Później przełóżcie pojemniki do lodówki na kilkanaście godzin. I gotowe! Salceson podawajcie z chrzanem, sosem tatarskim albo musztardą. Źródło: Schab w galarecie na wielkanocne śniadanie. Z tego przepisu galareta wychodzi idealnie klarowna Pyszny schab z przejrzystą galaretą będzie doskonałą zimną przekąską na wielkanocnym stole. Koniecznie podajcie go z chrzanowym sosem. Zimne nóżki z kurczaka, jajka, ryba lub schab w galarecie – te zimne przystawki pojawiają się na polskich stołach podczas Wielkanocy, Bożego Narodzenia, a czasem także podczas większych uroczystości takich jak np. imieniny czy urodziny. Ze stołu zazwyczaj znikają jako pierwsze i niemal każdy z gości się nimi zajada. Tak przygotowane mięso jest soczyste i delikatne. Potrawę możecie udekorować w dowolny sposób – najczęściej dodaje się marchewkę, groszek (mrożony lub konserwowy), jajka ugotowane na twardo (w plastrach lub drobno posiekane) oraz gałązki pietruszki. Z jakim sosem podawać schab w galarecie? Doskonale smakuje z prostym sosem chrzanowym. Pasuje on zarówno do schabu, jak i do jajek, dlatego koniecznie zapamiętajcie jak go zrobić. Ten przepis warto poznać przez Wielkanocą. Połączcie 4 łyżki śmietany z łyżką świeżo startego chrzanu, łyżką octu winnego i łyżką majonezu. Całość doprawcie solą, pieprzem i ewentualnie odrobiną cukru. Przepis na schab w galarecie Składniki Kawałek schabu ok. 600g Kilka liści laurowych Kilka ziarenek ziela angielskiego Duża garść mrożonego groszku Duża garść mrożonej marchewki 1-2 jajka ugotowane na twardo 2 szklanki bulionu lub wywaru, w którym gotowało się mięso 3-4 łyżeczki żelatyny Przyprawa typu vegeta, jarzynka, kucharek Sól i pieprz do smaku Przygotowanie Mięso umyjcie, włóżcie do garnka i zalejcie zimną wodą. Włóżcie ziele angielskie, liście laurowe oraz doprawcie solą i pieprzem. Gotujcie ok. 40 minut. Gdy mięso będzie miękkie ostudźcie je i pokrójcie na grubsze plastry lub w grubą kostkę. Marchewkę z groszkiem ugotujcie do miękkości w osolonej wodzie. Bulion lub wywar, w którym gotowało się mięso wymieszajcie z żelatyną, aż do jej rozpuszczenia się.... Flickr Jak przyrządzić naprawdę chrupiącą golonkę? Największym sekretem jest ta marynata Jeśli przepadacie za golonką, to na pewno nie oprzecie się tej z naszego przepisu. Dzięki takiej marynacie wychodzi genialna! Żaden mięsożerca nie oprze się golonce ! Jeśli wam także cieknie ślinka na myśl o dużym kawałku soczystego i chrupiącego mięsa, to musicie koniecznie zrobić golonki według poniższego przepisu. Marynata sprawi, że smak tych golonek będzie po prostu nie do opisania! Gwarantujemy, że nikt im się nie oprze. Idealna marynata do golonki Sekretem chrupiącej golonki jest doskonała marynata! Świetnie smakuje golonka marynowana przez dwa dni w solance z warzywami. W trakcie marynowania warzywa puszczają soki, a to sprawia, że mięso robi się bardzo miękkie, a po upieczeniu chrupiące. Przepis na chrupiącą golonkę Aby przygotować smaczną i chrupiącą golonkę, będziecie potrzebowali składników z poniższej listy: Składniki: 4 golonki z kością 1 pietruszka 1 por 1 marchewka 1 seler (korzeń) 1 cebula Ziele angielskie Liście laurowe Sól Przygotowanie: Do dużego garnka wlejcie 3 litry wody i wsypcie 10 łyżek soli. Dodajcie 5 liści laurowych oraz kilka ziarenek angielskiego ziela. Mięso umyjcie i włóżcie do drugiego garnka. Pietruszkę, marchewkę, cebulę i seler obierzcie i posiekajcie na kawałki. Włóżcie warzywa do garnka, obkładając nimi ciasno golonki. Zalejcie przygotowaną solanką tak, by całe mięso było zanurzone. Tak przygotowane golonki odstawcie do lodówki na dwa dni. Po tym czasie wyjmijcie mięso, opłuczcie z soli i włóżcie do głębokiego rondla. Dodajcie warzywa, ziele angielskie i liście laurowe. Zalejcie zimną wodą i gotujcie przez 3 godziny. Nie dodawajcie soli! Gdy golonki już się ugotują, przełóżcie je na durszlak i osuszcie. Następnie należy przypiec golonki według własnego uznania. Jeżeli macie frytkownicę, to usmażcie w nich mięso na złoto, a następnie odciśnijcie z nadmiaru tłuszczu na papierowych... Zimne nóżki z kurczakiem i jajkiem na świąteczne śniadanie. Podajcie je z cytryną i octem Galareta, zimne nóżki, a może drygle? Jak zwał, tak zwał. Przyrządźcie to z dodatkiem różnych warzyw, a goście nie będą mogli wyjść z podziwu. Efektowna galareta to kulinarna propozycja nie tylko na święta. Popularne zimne nóżki świetnie będą smakowały z dodatkiem odrobiny kwaśnego smaku. Delikatną kwasowość zapewni tradycyjny ocet lub nieco bardziej popularna w ostatnich latach cytryna. Wybór należy tylko do was. Galareta, zwana w niektórych miejscach naszego kraju także dryglami, uda się wam bez grama żelatyny. Kluczem do tego jest oczywiście długie gotowanie różnych gatunków mięs z kośćmi. Taki proces zapewni wam prawidłowe, tężejące działanie kolagenu. Przepis na galaretę – zimne nóżki z kurczakiem i jajkiem Składniki: 2 golonki wieprzowe 1 nóżka wieprzowa 2 udka z kurczaka 3-4 marchewki 1 korzeń pietruszki 3-4 jajka 1 puszka groszku konserwowego Sól morska do smaku Pieprz czarny mielony 5 ząbków czosnku Opcjonalnie - ok. 8-10 oliwek czarnych 5 liści laurowych 6 ziarenek ziela angielskiego 1 łyżka pieprzu ziarnistego Przygotowanie: Nóżki i golonki w razie potrzeby opalcie nad gazem i oskrobcie dokładnie. Oczyśćcie udka z kurczaka. Obierzcie marchewkę i pietruszkę ze skórki. Nóżki i golonki włóżcie do garnka, zalejcie zimną wodą, dodajcie obrane warzywa, liście laurowe i ziele angielskie, a także pieprz w kulkach. Gotujcie na maleńkim ogniu pod przykryciem przez ok. 3-4 godziny. Kiedy warzywa będą już miękkie, wyjmijcie je w trakcie gotowania, tak by potem dodać je do galarety. Doprawcie gotujące się mięso solą. Po ok. 2 godzinach gotowania wieprzowiny dodajcie do garnka udka drobiowe. Po 3-4 godzinach gotowania przecedźcie mięso, wywar zostawcie w garnku i dodajcie do niego przeciśnięty przez praskę czosnek, a także mielony pieprz. Ugotujcie jajka na twardo w innym garnku. Mięso oddzielcie od... Jak ugotować dobry rosół? Zróbcie go na bazie tych 2 mięs, a jego smak was po prostu zachwyci Rosół dzięki swojemu wspaniałemu smakowi oraz wielu cennym właściwościom jest częstym gościem na stole. Przyrządzenie wywaru na bazie dwóch rodzajów mięs sprawi, że będzie on jeszcze bardziej aromatyczny. Koniecznie sprawdźcie ten patent! Rosół na polskim stole gości zarówno na co dzień, jak i od święta. Jest uwielbiany przez Polaków, przez co wiele osób nie wyobraża sobie niedzielnego obiadu bez tego dania. Wywar warzywno-drobiowy jest niezwykle aromatyczny, a także ma wiele cennych właściwości, które w pozytywny sposób wpływają na funkcjonowanie organizmu. Wywar z dodatkiem wołowiny Tradycyjny rosół jest gotowany na podstawie sporej ilości warzyw oraz dodatku mięsa drobiowego. Sekretem bardziej aromatycznego wywaru jest dodanie do niego kawałka mięsa wołowego. Takie połączenie sprawi, że bulion będzie jeszcze smaczniejszy oraz będzie miał więcej cennych wartości. Bliscy z pewnością nie odmówią dokładki takiej zupy! Przepis na rosół na bazie dwóch rodzajów mięs Składniki: kawałek wołowego gryfu z kością 2 golonki z indyka 6 marchewek kawałek selera 1 korzeń pietruszki ½ pora 1 cebula 2 suszone podgrzybki 1 łyżeczka pieprzu czarnego ziarnistego 4-6 ziarenek ziela angielskiego 2-3 liście laurowe 2 łyżeczki soli 1 łyżka cukru ½ pieprzu czarnego mielonego Przygotowanie: Mięso dokładnie umyjcie, a następnie przełóżcie do dużego garnka. Marchewki, korzeń pietruszki, por oraz seler obierzcie. Przełóżcie je do mięsa wraz suszonymi podgrzybkami. Całość zalejcie około 2 ½ litra zimnej wody. Garnek postawcie na średnim ogniu i gotujcie do wrzenia bez przykrycia. W międzyczasie z wierzchu, łyżką cedzakową zbierajcie pojawiający się szum. Kiedy zawartość się zagotujcie, to do środka dodajcie ziarenka ziela angielskiego oraz czarnego pieprzu i liście laurowe. Całość przykryjcie pokrywką, ogień zmniejszcie na minimum. Rosół gotujcie przez około 1 ½ godziny. Gdy... Mięso musi swobodnie oddzielać się od kości. 2. Przestudzone mięso kroimy na niezbyt drobne kawałki i wkładamy do czystych słoiczków. Wywar doprawiamy do smaku, przecedzamy i nalewamy do słoików. Mieszamy, aby każdy kawałek mięsa został otoczony płynem. 3. Zakręcamy i pasteryzujemy ok 30 minut. W ten sposób salceson możemy

Autor: Ciasto "Salceson" pokrojone na plastry Ciasto SALCESON to wynalazek jeszcze z czasów PRL. Ten doskonały deser bez pieczenia może zmylić nie jednego. Wygląda jak salceson, ale pachnie i smakuje czekoladą. Taki kulinarny żart! Wielbicielom bloku czekoladowego przypadnie do gustu. Polecam! Zobacz też: Ciasta z kremem - przepisy ze zdjęciami na 15 znakomitych deserów SKŁADNIKI 100 g kruchych ciasteczek lub herbatników 50 g orzechów laskowych blanszowanych i prażonych 50 g orzeszków ziemnych, prażonych 150 g gorzkiej czekolady 450 g czekolady mlecznej 150 g tłuszczu kokosowego lub twardej margaryny 1 szklanka śmietany 30% lub 36% 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii 3 łyżki cukru 2 łyżki rumu lub 2-4 krople zapachu rumowego (opcjonalnie) PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU Wyłóż prostokątną formę folią aluminiową lub spożywczą. Czekoladę połam na małe kawałki. W średnim rondlu rozpuść razem kawałki czekolady i tłuszcz kokosowy. Podgrzewaj na małym ogniu, ciągle mieszając. Gdy wszystko się rozpuści, dodaj śmietanę, cukier i wanilię. Mieszaj do uzyskania jednorodnej mieszaniny i rozpuszczenia cukru. Jeśli chcesz dodać rumu (lub zapachu rumowego), teraz nadszedł ten czas. Wlej go do masy czekoladowej i wymieszaj. Połam ciasteczka na mniejsze kawałki. Upraż na suchej patelni orzechy. Do masy czekoladowej dodaj kawałki ciasteczek i orzechy. Wymieszaj i przelej do przygotowanej formy. Deser przykryj arkuszem folii aluminiowej lub spożywczej. Wstaw do lodówki na co najmniej 3 godziny. Po schłodzeniu wyjmij ciasto z lodówki. Zdejmij folię i odwróć foremkę na prostokątny talerz. Ostrożnie zdejmij pozostałą folię z ciasta. Pokrój na grube plastry. Podawaj z kawą lub miętową herbatą. Czekolada – dowiedz się, dlaczego warto jeść czekoladę Adrianna Ewa Stawska-Ostaszewska Redaktorka serwisu kulinarnego Dziennikarka, tłumaczka, pisarka. Szefowa kuchni i koneserka smaku. Niestrudzona popularyzatorka historii kultur kulinarnych, kuchni regionalnych i narodowych. Autorka książek: „Dzieje łakomstwa i obżarstwa” (wyd. Harde, 2019), „Polska Księga … więcej

Sposób przepisu. Przygotuj składniki i możesz zacząć pracować. Ugotuj jajka i jak ostygną obierz je. Ogórki zetrzyj na tarce na dużych oczkach, szynkę pokrój w paseczki, paprykę i marchew drobno posiekaj. Dodaj groszek i wymieszaj. Dodaj drobno pokrojone jajka i lekko wymieszaj. Do garnka daj pół litra wody, żelatynę i dwa
Pyszny, niezwykle aromatyczny domowy salceson ze słoika – na raz. To ekonomiczny i przemyślany sposób na sensowne przechowanie tego bardzo lubianego przez nas wyrobu mięsnego. Salceson bez wątpienia kojarzy się nam z dosyć sporych rozmiarów wędliną, której jednak nie przechowamy zbyt długo. Dlatego salceson w słoiku, to doskonała alternatywa dla klasycznego, „większego brata” 🙂 Jest przede wszystkim bardzo łatwy w przygotowaniu. Chwila pasteryzacji zdecydowanie przedłuża jego przydatność i stwarza o wiele więcej możliwości skorzystania z tego swojskiego przysmaku. Taki salceson w małym słoiku możemy zabrać do pracy, na działkę, na grzyby, ryby itd. 🙂 Świetnie sprawdzi się również w domu, kiedy dopadnie nas pokusa na małe co nieco z mięskiem i galaretką. Taki słoiczek będzie wtedy w sam raz 🙂 Poza tym salceson, to przecież mnóstwo kolagenu, budulca naszej skóry, stawów, włosów oraz paznokci. Czyli nie tylko zdrowie, ale też uroda. Zapraszamy na przepis! DOMOWY SALCESON ZE SŁOIKA – NA RAZ Składniki: golonki wieprzowe: 2 szt. łopatka wieprzowa: 500 – 600 g włoszczyzna jak do rosołu liść laurowy: 2 szt. ziele angielskie: 3 kulki czarny pieprz: 5 kulek sól: 1 płaska łyżeczka woda DOMOWY SALCESON ZE SŁOIKA – NA RAZ Wykonanie: 1. Czyste mięso wkładamy do garnka, dodajemy obrane warzywa, zalewamy zimną wodą, a następnie wolno gotujemy do miękkości. Mięso musi swobodnie oddzielać się od kości. 2. Przestudzone mięso kroimy na niezbyt drobne kawałki i wkładamy do czystych słoiczków. Wywar doprawiamy do smaku, przecedzamy i nalewamy do słoików. Mieszamy, aby każdy kawałek mięsa został otoczony płynem. 3. Zakręcamy i pasteryzujemy ok 30 minut. W ten sposób salceson możemy przechowywać w lodówce nawet do 2 miesięcy. Smacznego! Zobacz również: domowa wędlina golonka łatwy NA na działkę PROSTY PRZEPIS PYSZNA salceson swojskie jadło swojskie wędliny wędlina wędlina w słoiku wieprzowina
.